Szkolni przyjaciele | Klasa 3 Szkoła podstawowa 1–3 AUTORKA: Katarzyna Borecka • Czyta po cichu wiersz Tomasza Plebańskiego „O niewątpliwych
Temat spotkania: Strach ma wielkie oczy? Cele: - rozwijanie wyobraźni, twórczego myślenia; - stwarzanie sytuacji sprzyjających rozpoznawaniu, przeżywaniu i wyrażaniu emocji strachu; - kształtowanie umiejętności "oswajania' strachu przez zrównoważenie napięcia emocjonalnego; - werbalizacja emocji związanych z przeżywaniem lęku; - wzbogacanie zasobu słownictwa; - budzenie pasji czytelniczej; - budowanie zaufania, poczucia bezpieczeństwa. Forma pracy: - zbiorowa - indywidualna Odbiorcy: klasy I-III szkoły podstawowej Czas trwania: ok. 1,5 godziny Pomoce: - książka Małgorzaty Strzałkowskiej "Wiersze, że aż strach" - arkusze szarego papieru - kredki - płyta CD z wierszami Małgorzaty Strzałkowskiej "Wiersze, że aż strach" - plansze z przysłowiami i powiedzeniami dotyczącymi strachu - ilustracje z typowymi strachami dziecięcymi (czarownice, smoki, diabły, straszydła itp.) - płyta CD z ponurą/"straszną" muzyką Plan spotkania: 1. Nauczyciel rozpoczyna rozmowę nawiązującą do poprzedniego spotkania. Dzieci przypominają sobie sposoby radzenia sobie ze złością. 2. Prowadząca rozpoczyna rozmowę o strachu. Zadaje pytania: - Kiedy się boimy? - Czego najbardziej się boimy? - Co strach z nami robi? - pocimy się, zapominamy, co mieliśmy powiedzieć, dostajemy tzw. gęsiej skórki, robi nam się zimno, jeży nam się włos na głowie, drżymy ze strachu, krzyczymy. Podczas rozmowy prowadząca podkreśla, że lęk (strach) jest czymś naturalnym w życiu człowieka, nie ma osób, które się nie boją. Lęk jest potrzebny, bo chroni nas przed nierozważnym postępowaniem i niebezpieczeństwem. 3. Nauczycielka pokazuje dzieciom plansze z przysłowiami dotyczącymi strachu. Uczniowie starają się wyjaśnić, co poszczególne powiedzenia oznaczają. Strach ma wielkie oczy. Najeść się strachu. Strach chwyta za gardło. Kogoś obleciał strach. Strach zagląda w oczy. Nauczycielka inicjuje rozmowę nt., jak wygląda strach: Strach wygląda jak... 4. Nauczycielka recytuje wiersz Jolanty Heller "Strachy". Strachy Po suficie i po ścianie Chodzą dziwne niesłychanie Strachy straszne, strachy złe I okropnie straszą mnie Uuuuuuuu.. Aaaaaa... Mamy takie długie nogi. Od sufitu do podłogi. Długie nogi, długie ręce. Chyba zamknę się w łazience! Albo lepiej w przedpokoju. Oj! Zostawcie mnie w spokoju! Kto zobaczy nas z daleka, Głośno wrzeszczy i ucieka! Czasem nawet kapcie gubi. No, bo strachów nikt nie lubi! My tupiemy i kichamy. Prędko! Prędko! Leć do mamy! My jesteśmy bardzo złe. Czy się boisz? Wcale nie! Bo jesteście wymyślone- Z tyłu, z boku, z każdej strony! Zaraz mocno klasnę w ręce I nie będzie strachów więcej! Zaraz tupnę lewą nogą. I gdzie strachy? Pod podłogą! Jolanta Heller Nauczycielka omawia z uczniami wiersz: - Jak wyglądają strachy w wierszu? - W jaki sposób można pozbyć się strachów? Dzieci klaszczą w ręce i tupią. 5. Prowadząca czyta wiersz M. Strzałkowskiej " Baba Jaga zza komina" Baba Jaga zza komina W moim domu za kominem Baba Jaga sobie mieszka, jest maleńka jak guziczek i w łupinie śpi orzeszka. Chciałaby nastraszyć kogoś, bardzo groźne stroi minki, lecz czy można się przestraszyć takiej tyciej ociupinki? Płacze sobie więc cichutko, Choć to przecież nie jej wina, Że jest taka maciupeńka Baba Jaga zza komina. Nauczycielka pokazuje uczniom ilustracje strachów: czarownice, smoki, próbują odgadnąć, z jakiej bajki, filmu pochodzi prezentowane zdjęcie. 6. Nauczycielka czyta 2 strofy wiersza M . Strzałkowskiej pt. "Potwór" Potwór Za piątym lasem, za siódmą górą żył sobie potwór z dziwną fryzurą. Miał żółtą brodę, różowe baczki, a na łbie rude sterczące kłaczki. Choć był to potwór słusznej postury, miał długi ogon, ostre pazury i niebywale długie zębiska, strasznie pociesznie wyglądał z bliska. Dzieci siadają przy stolikach z wcześniej przygotowanymi kartonami i czarnymi kredkami. Każdy z uczniów czarną kredką maluje potwora, którego się boi. Tworzenie prac odbywa się przy dźwiękach ponurej muzyki. Po ukończeniu rysunków dzieci prezentują swoje prace na forum klasy. 7. Uczniowie słuchają wiersza M. Strzałkowskiej "Przytul stracha" - płyta CD (czyta Jerzy Stuhr). Przytul stracha Strach ma strasznie wielkie oczy, strasznym wzrokiem wokół toczy.... Lecz gdy go za uszkiem głaszczę, w śmieszny pyszczek zmienia paszczę. Coś dziwnego z nim się dzieje, łagodnieje i maleje, mruży swoje kocie oczy i w ogóle jest uroczy! Strach ma strasznie wielkie oczy, strasznym wzrokiem wokół toczy, lecz ty dłużej się nie wahaj i po prostu przytul stracha ! Nauczycielka rozdaje dzieciom kolorowe kredki i prosi je o "przemalowanie" strachów w taki sposób, aby były sympatyczne. Uczniowie zmieniają "stworka-potworka", czyli lęk lub problem w radosną, humorystyczną postać.[1] Taki negatywny obraz będzie się jednocześnie wiązał z obrazem pozytywnym (stworzonym przez dziecko w procesie arteterapii), a to z kolei pozwoli na zrównoważenie napięcia emocjonalnego - pozwoli "oswoić strach " . Na koniec - wystawa prac. 8. Nauczycielka czyta wiersz M. Strzałkowskiej "Bordo morda" Bordo morda Żył w Irlandii rudy lord, który bał się bordo mord- gdy co noc straszyła lorda w czarne kropki bordo morda, drżał ze strachu lord. Wreszcie ryknął rudy lord: -Dość mam w kropki bordo mord! Już nie będzie straszyć lorda pierwsza lepsza bordo morda! Dość mam, jakem lord! I na sposób wziął się lord, który bał się bordo mord- gdy przestraszyć chciała lorda w czarne kropki bordo morda, mordę straszył lord! Gdy i ty się boisz mord, zrób od razu to, co lord- gdy cię straszy jakaś morda, tak jak bordo morda-lorda, strasz ją, tak jak lord! Nauczycielka omawia wiersz: - Czego bał się lord? - Jaki sposób znalazł lord na przezwyciężenie strachu? 9. Podsumowanie zajęć . Dzieci wymieniają i przedstawiają sposoby radzenia sobie ze strachem, które poznały na zajęciach. Przypisy: [1] Opala-Wnuk K. Sztuka, która pomaga dzieciom żyć. Wydawca JK, Łódź 2009, s. 124
Henryk Sienkiewicz Janko Muzykant. Narodziny Przyszło to na świat wątłe, słabe. Kumy, co się były zebrały przy tapczanie położnicy, kręciły głowami i nad matką, i nad dzieckiem. Kowalka Szymonowa, która była najmądrzejsza, poczęła chorą pocieszać: — Dajta — powiada — to zapalę nad wami gromnicę, juże z was nic nie
Ortografia – trudna sprawa! By łatwiejszą mieć naukę, proponuję wierszy kilka - - nauka od razu będzie milsza. Ruszam mózgiem nie na próżno! Strach na wróble w żółtych szelkach machał rózgą na wróbelka, wtem grzmot burzy hukną w górze i strach uciekł, bo był tchórzem. Temu, kto zbyt późno wstaje, dzień za krótki sie wydaje, więc gdy latem zaśpi budzik, chór jaskółek budzi ludzi. Król nad źródłem jadł ogórki, lecz nie obrał ich ze skórki, krzyczą więc na króla córki, strasząc sójki i wiewiórki. Wróżka równo macha różdżką, bo jest bardzo zgodną wróżką, która czuje się wspaniale, kiedy kłótni nie ma wcale. Pewien królik z płatka róży żółwiom przyszłe losy wróżył i wywróżył szczegółowo przyszłość piękną i różową. Małgorzata Strzałkowska Wlazł wół na stół Wlazł wół na stół- Nie chodź, wole, po stole Idą krety krętą dróżką, żuk po prostej drodze łazi. tutaj stoją łodzie Bodzia, a tam płynie łódka Kazi. Kózki mają małe bródki, kozy mają duże brody, taczki maja jedno kółko, cztery koła – samochody. Sowa uczy latać sówki, do mrowiska idą mrówki, hen, wśród pól hasają krowy, a Staś w polu żuje krówki. Sól nas soli, ból nas boli, mróz nas mrozi, a wóz wozi, chłód nam chłodzi, smród nam smrodzi, a o z kreską nam nie szkodzi! PAMIĘTAJMY ZAWSZE TO – ,,Ó” WYMIENIA SIĘ NA ,,O„ Małgorzata Strzałkowska Uwaga! Uwaga! Uwaga! Przeczytaj uważnie! Zachowaj powagę! Ja mówię poważnie! Wąziutka jest wstążka, szeroka jest wstęga, nie gruba jest książka, grubaśna jest księga, na łące są dróżki, w miasteczkach są drogi, stonoga ma nóżki, słonica ma nogi, kozica ma rogi, koziołek ma różki, to wielkie pierogi, to tycie pierożki, po bieżni wesoło biegają dwie Hanki, Staś wita kolegę, a Jaś koleżanki, by zważyć coś dobrze, niezbędna jest waga, by móc być odważnym – konieczna odwaga, śnieg pada i pada, wciąż śnieży i śnieży, i białym dywanem zalega i leży, cieniutka łodyżka wśród trawy się wspina, a bluszczu łodyga już sięga do komina! Jak widać regułka wyjawia się z cienia – PISZ ,,Ż” ZAWSZE WTEDY, GDY NA ,,G” SIĘ WYMIENIA. to jasna zasada, rzec mogę, że może - gdy innym pomaga – i tobie pomoże? Małgorzata Strzałkowska Chmura w górze , góra w chmurze Chmura w górze, góra w chmurze, a ja bzdurki sobie bzdurzę! Słońce sunie nad górami, echo hasa sobie w lesie, w górze lata biały orzeł, echo w dal głos orła niesie. W borze staw błękitny zamarzł i lśni pięknie, lodem skuty, a pod borem idzie łyżwiarz i łyżwiarskie taszczy buty. W cieniu gór narciarzy troje, na narciarskich kijkach wspartych, opowiada coś trzy po trzy i wesołe stroi żarty. Pod sosnami Jaś saneczkarz mknie po saneczkarskim torze – kto żyw, na dwór dziś wybiega, bo tak cudnie jest na dworze! TU JAK WIEMY Z DOŚWIADCZENIA, ,,RZ” SIĘ NA ,,R” WYMIENIA! Małgorzata Strzałkowska Trzy po trzy Krzyś do skrzata krzyczał z krzaków: - Trzepać trzeba na trzepaku! Grześ grzebieniem w grządce grzebie, Przemek przez przedsionek przebiegł, chrząszczyk chrzęścił, chrześniak chrząkał, brzdąc na brzegu brzdęk! brzdęk! brzdąkał, drzazga z drzewa w drzwiach drzemała, wrząca woda w Wawrze wrzała, małpy do dwóch skrzyń zajrzały - ot, i wierszyk mamy cały. I na co dzień, i od święta dobrze, gdy się to pamięta: Krzyś wrzos ujrzał przed brzozami, Grześ, chrząkając, trzasnął drzwiami. Małgorzata Strzałkowska Burza jak marzenie Obok szopy z narzędziami stoi dziadek z wnuczętami. - Ale susza… – dziadek wzdycha. - Większość warzyw nam usycha, schną rzodkiewki i ogórki, z rzep zostały same wiórki, schnie i orzech, i porzeczki, i rząd wierzb, tych obok rzeczki, i zwierzętom chce sie pić – jak bez wody można żyć? Nagle trach! trach! Co sie dzieje? Straszna burza w krąg szaleje! Bach! bach! uderzają gromy i deszcz leje jak szalony! Dziadek mruknął: – Susza stchórzy, bo się bardzo boi burzy… Moknie ogród, dom, stodoła, a deszcz szumi, jakby wołał: - Co ta susza myśli sobie? Zaraz z nią porządek zrobię! Obmył z kurzu jarzębiny, podlał kwiaty i jarzyny, podlał orzech i porzeczki, i rząd wierzb, tych obok rzeczki. - Ale burza! Jak marzenie! – piszczą liście i korzenie, świnki w błocie się tarzają - korzyść z deszczu wszyscy mają! Małgorzata Strzałkowska Ale heca! H - w dziedzinie hec jest specem, strasznie ceni sobie hece. Takie właśnie hobby ma: ,,Gdzie jest heca , tam i ja!” Na biwaku raz w Hajnówce harcerz grał na hejnałówce. A H myśli: ,,Heca hecą, trzeba dmuchnąć mocniej nieco!” I dmuchnęło takim dmuchem, że zrobiło zawieruchę, wydmuchało halny wiatr od Hajnówki aż do Tatr. Ale heca! Heca hecą – z halnym wiatrem wszyscy lecą. Ludzie oprzeć sie nie mogą - dzieciak leci z hulajnogą, kołki się huśtają w płotach, w zoo fruwa hipopotam! Huk, harmider, straszny hałas – hipopotam wpadł na szałas! Krzyczy baca, krzyczy juhas: Hipopotam to nie mucha! Szałas z hukiem się zawalił juhas goni H po hali. To nie heca – to jest piekło! A gdzie H jest? H uciekło. zamiast płacić za te straty, dało nura do herbaty. Wanda Chotomska Ach, to ,,ch”! CH PISZEMY WTEDY , GDY CH WYMIENIA SIĘ NA SZ. Skakał z duszkiem duch po daszkach, zza kominów strasząc Staszka! Nagle Stach wbiegł siup! na dach i zajęczał, że aż strach! tyci duszek z małym brzuszkiem cały okrył się kożuszkiem, wielki duch z pękatym brzuchem opatulił się kożuchem, po czym gdzieś się w kącie zaszył. I kto kogo tu przestraszył? PAMIĘTAJCIE TAKŻE, ŻE CH NA KOŃCU PISZE SIĘ, lecz wie o tym każdy zuch, ze wyjątkiem jest tu druh. Pewien Roch miał walizeczkę, na kółeczkach i w krateczkę. Roch ją bardzo, bardzo lubił, aż tu bach! trach! i ją zgubił! Szukał walizeczki w bankach, w parkach, w bramach, na przystankach, w kamienicach, na ulicach i na dworcach, i w piwnicach… W końcu, po godzinach trzech, westchnął cicho: – Ech! To pech! Potem, smucąc się troszeczkę, kupił nową walizeczkę, po czym buch! zjadł miskę kluch, bo Roch to był zuch za dwóch! Małgorzata Strzałkowska opr. Jolanta Kniotek
Słowniki rymów w innych językach: Czy czegoś brakuje lub czy coś nie działa zgodnie z oczekiwaniami? Daj nam znać! Czy podoba Ci się ten słownik rymów? Polub nas i udostępnij: Polub nas na Facebooku. Stach - rymy (196 wyników): ach, bach, brwiach, bzach, ciach, dach, dniach, drzwiach, fach, gach, gmach, grach, lach, mach, mchach,
zobacz inne przysłowia o strachu. tłumaczenia: białoruski: (1.1) у страха вочы вялікія. chorwacki: (1.1) u strahu su velike oči. czeski: (1.1) strach má velké oči. rosyjski: (1.1) у страха глаза велики. słowacki: (1.1) strach má veľké oči. szwedzki: (1.1) rädsla har stora ögon. ukraiński: (1.1
Gałczynski - wiersz stach i strach 3 kl Strach - VNM "przez większą część życia nie czułem strachu przyszłość znałem jak wróżbita strach – miałem go na wyparciu dłużej niż Atlantyk Titanica po co sie bać nawet jak życie mniw dobije w dno i z czego sie nie" Kl - Magnus Uggla
Cechy podzielności przez 2,4,5,10,100,1000 - Wiersz - wiersz - Wiersz - Cechy charakteru - Wiersz - wiersz - CZŁOWIEK matura - Wiersz - wiersz-klasa 4,5 - Cechy
Wiersz Wisla 3 klasa — wprowadzenie. Wiersz Wisla 3 klasa — tekst utworu skupiony jest na Wiśle, czyli naszej polskiej, niesamowitej rzece, która swój bieg zaczyna z niewielkiego strumyka na stokach Baraniej Góry na samym południu kraju i przepływając przez całą Polskę, wpływa do Zatoki Gdańskiej na Morzu Bałtyckim.
Znajdujesz się na stronie wyników wyszukiwania dla frazy R. Ragan - stach i strach. Na odsłonie znajdziesz teksty, tłumaczenia i teledyski do piosenek związanych ze słowami R. Ragan - stach i strach. Tekściory.pl - baza tekstów piosenek, tłumaczeń oraz teledysków.
Książki - wiersz stach i strach Książki - South Blunt System "Egzystuję w południe, wtedy zażywam lekkości Tylko w południe wiary, nie mam cienia wątpliwości Każda liczba ma swą liczbę, oddaną rzeczywistości Słyszę głosy, liczby przybierają zer słabości Świat spisany"
. mo2jglb4jo.pages.dev/815mo2jglb4jo.pages.dev/500mo2jglb4jo.pages.dev/684mo2jglb4jo.pages.dev/345mo2jglb4jo.pages.dev/677mo2jglb4jo.pages.dev/798mo2jglb4jo.pages.dev/915mo2jglb4jo.pages.dev/339mo2jglb4jo.pages.dev/537mo2jglb4jo.pages.dev/718mo2jglb4jo.pages.dev/662mo2jglb4jo.pages.dev/739mo2jglb4jo.pages.dev/986mo2jglb4jo.pages.dev/817mo2jglb4jo.pages.dev/99
stach i strach wiersz klasa 3